Pierwsza, do 1000zł

[Wilczurowsky]

Od początku roku chodzi mi po głowie rozpoczęcie przygody z gitarą i liczę na waszą pomoc .

1. Zamierzam wydać 800-900, tysiąc tylko za jakąś naprawdę wartą ceny.
2. Nigdy wcześniej nie grałem
3. Chcę nową, gdyż chciałbym, żeby dłużej pożyła.
4. Jestem nastawiony generalnie na hard rock, może trochę metalu i punk rocka.
5. Nie lubię zmieniać sprzętu, więc chciałbym coś co idzie "ulepszyć" z czasem.
6. Będę kupował w sklepie, chcę się z gitarą zapoznać, a nie kupować w ciemno.
7. Czy taki wymysł jak Dean Vendetta 1.0 jest czegoś wart? Ewentualnie z czego jeszcze będzie pożytek?

[szmaki]

Na samą gitare chcesz wydać tysiaka?

Ja ze swojej strony polecam gitary Vintage np. VS6...replika SG

Niby Deany dobre ale bez duszy i tego czegoś...a fajnie mieć jakis znany model.

Jeśli stratocaster cie interesuje to bierz albo Squier Affinity (tele również może być) lub Vintage V6...gadaja podobnie no i Vintage nie wszedzie jest natomiast Squierow u mnie (we wrocławiu) bardzo duzo, wiec mozna ograc.
Nie kupuj przez interenet bo można się naciąć...
...i nie kupuj używki (przynajmniej nie bardzo starej np. z lat '80) bo różnicy nie usłyszysz a jadnak nowa to nowa...napisałem bo na pewno ktos ci poleci...
A jeśli lubisz PRS to polecam Corta M520...nigdy nie myslałem, ze kupie corta ale ten mnie zauroczył...pieknie brzmi...

Jeśli nie grałes to kup cos uniwersalnego...Strat Affinity z humbem bedzie dobry albo coś z rozłączanymi cewkami (patrz cort )