mam 24 lata i zaczynam dopiero od podstaw uczyć sie grać.
na gitare chciałbym przeznaczyć ok 1000-1100 zł
myślałem raczej o nówce, jestem zboczony na tym punkcie zeby coś było takie moje moje od poczatku do konca. ale nie mówie kategorycznie "nie" jesli trafi sie jakaś dobra okazja. obawiam sie wałków i jakis ukrytych wad uzywek.
kupowałbym na 90% przez net.
chciałbym grać uhuhu... głównie rocka w klimatach smashing pumpkins, qotsa, helmet, stone temple pilots i innych kozaków lat 90 i... tu zaczynają sie schody ponieważ moj zespol gra ciężkie post metalowe mięso w stroju C i nie wykluczam ze jak sie naucze chciałbym coś pobrzdąkać tam też. i tutaj mam pytanie czy kupujac gitare moge pogodzić te dwa klimaty? ważniejsze dla mnie jest jednak żeby gitara sprawdzała sie w klimatach smashing pumpkins.
podkreślam że będe na tym sprzęcie dopiero się uczył!
myślałem o np:
Epiphone G 400CH (jest taka śliczna *__*)
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... ne-g-400ch
Yamaha pacifica 412v
http://allegro.pl/item1048619857_yamaha ... ml#gallery
Schecter Tempest extreme
http://allegro.pl/item1049181089_schect ... treme.html (poważnie rozważam klikniecie tej aukcji)
Ibanez ART120 TRF
http://www.interton.com.pl/produkt.php?id=909
EPIPHONE LP 100 HS LES PAUL
http://allegro.pl/item1030311615_gitara ... _paul.html
jeżeli ktoś ma dla mnie inne propozycje to chętnie ich wysłucham ponieważ jestem raczej laikiem.
chciałbym też (co chyba nikogo nie powinno dziwić) żeby (wulg.) wyglądała, zebym sie w niej zakochał bardzo bardzo i chciał sie uczyć

podobają mi sie raczej klasyczne kształty, żadnego turbodiabelstwa;) byle nie stratocaster czy wszystkie ibanezowsko RG-podobne. (ta yamaha podoba mi sie tylko w naturalnym kolorze drewna).
bardzo dziękuje z góry za okazaną mi pomoc.