Strona 2 z 2
Re: Schecter Demon czy Omen Extreme??
: 28 lip 2009, 21:44
autor: Lunder
picia89 pisze:Lunder, a mógłbyś napisać, co konkretnie Tobie się w nich nie podoba?
Jakie przetworniki o rockowym brzmieniu będą odpowiednie do Omena?
Na początek dodam, że ja chyba troche jestem wyczulony na temat wysokich tonów

Otóż mnie nie pasuje to, że strasznie górą daje, zawsze mam skręcony potencjometr "tone" do połowy i szczerze mówiać wymieniłbym na coś ciemniejszego i mocniejszego.
Re: Schecter Demon czy Omen Extreme??
: 29 lip 2009, 15:45
autor: Joggy23
Przepraszam że trochę zmienię temat, ale mam pytanie odnośnie tego schectera, czy ten floyd jest dobry?:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... me-fr-ruby
Nie będzie z nim problemów?
Re: Schecter Demon czy Omen Extreme??
: 30 lip 2009, 0:02
autor: Joggy23
No tak, mostek jest licencjonowany, ale nie wiem o nim nic więcej.
W ogóle to w takim przedziale cenowym opłaca się brać tego schectera?
Re: Schecter Demon czy Omen Extreme??
: 13 wrz 2009, 20:07
autor: MUZZY
Na tym forum nie piszemy drukowanymi, proszę się zapoznać z Regulaminem. woj74
Re: Schecter Demon czy Omen Extreme??
: 09 mar 2010, 22:13
autor: miru661
Mam Schectera Demona już od jakichś dwóch miesięcy ;] Moim zdaniem jest to bardzo dobra gitarka (jak na tą cenę oczywiście). Ja jestem z niej zadowolony w 100%. Gra świetnie, progi są nabite porządnie, gryf miałem wyregulowany (sprzedawca r'n'r podobno coś regulował) Gitara jest made in china niestety xD ale nie ma jakichś specjalnych felerów ;]. Jedyne co mógłbym się dowalić do inkrustacji na podstrunicy. Ta masa z której są zrobione powinna być chyba cała biała tak jak w przypadku np. trapezów a są jasne tylko w niektórych miejscach a reszta tej masy jest ciemna i nie widać z daleka xD buu, ale co to jest w porównaniu do jakości dźwięku i wygody grania. Moim zdaniem szybki i wygodny gryf. No i jeszcze jedno... jest to najcięższa gitara jaką miałem w łapach xD żaden les paul tyle nie waży ;/ ale przynajmniej czujesz, że masz porządną solidną machinę do grania porządnej ciężkiej muzy haha! Reggae na tym nie pogracie. (chociaż jak ktoś chce ;p... zależy od reszty sprzętu) Po za tym fajnie wygląda, łatwy dostęp do dolnych progów. Great robota. Nie zamieniłbym na nic innego... grałem u kolegi na jakimś gibsonie les paulu za ktorego dał 5koła... i pomyślałem sobie (a graj se na tym schicie za 5 kafli... ja mam swojego DEMONA!) Olejcie omeny! Bierzcie Demony ;] po za tym, w tym przedziale cenowym grałem na cortcie kx5 i kx5 katana, epiphonie g400 goth, ale to tam jest nic w porównaniu z demonkiem. ;D
Pozdrawiam