- gra wyłącznie w domu, bez potrzeby nagłośnienia prób czy koncertów.
- przeznaczenie do grania lekkiego, jazzowego, bluesowego etc. (moja gitara to Ibanez Roadstar II 85r. single)
- możliwość podpięcia kilku rzeczy np. mikrofonu
Już puszczając wodzę fantazji, gdybym miał nakreślić samo brzmienie, albo przynajmniej to, które mi się najbardziej podoba to Mayer, lżejszy Clapton. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że brzmienie zależy od głownie od samego muzyka oraz masy innego sprzętu (gitary, efektów etc.) ale piszę to tylko poglądowo. Proszę o wyrozumiałość
