Mam do Pani/Pana bardzo nietypową sprawe

Ale moze zaczne od poczatku.
Wieeele lat temu gralem w kapeli metalowej na gitarze solowej. Bylo to w czasach, kiedy w Polsce krolowaly "gitary" z Defilu




http://www.pianoforte.pl/sklep/sklep.php?aid=70&cid=327
Z dwoch powodow. Po pierwsze jest tania (a do zabawy nie bede kupowal rakiety za 3tys

I tu moje pytania: czy ta gitara jest chociaz troche wiecej warta od kupy zlomu? Kolejne - nie chce kupowac zadnego pieca gitarowego, bo ani nie mam takiej potrzeby, ani nie chce wydawac tyle kasy na zabawki (bo jej - kasy - nie mam), a wiec - zalozmy, ze podlacze ta gitare do cyfrowej wiezy stereo (Sony), ktora posiada wejscie mikrofonowe, czy wydobede z niej jakies przesterowane brzmienia, nadajace sie do domowego bluesa, czy tez potrzeba jakiegos dodatkowego efektu do tego? Co bylo by potrzebne, zeby wydobyc z niej brzmienia w stylu gitary Davida Gilmoura na przyklad w Another brick in the wall Part II (strasznie lubie takie brzmienia)? Mimo najszczerszych checi nie znalazlem nigdzie na googlach zadnych blizszych informacji na temat tej gitary.
Nastepne pytanie - jesli podlacze ja do komputera, czy istnieje jakis program komputerowy, w ktorym bede mogl zrobic jakis podklad (perkusja, bas, i na przyklad organy), a nastepnie dograc do niego partie gitarowe na tej gitarce? Nie chodzi mi tu o jakis program zabawke w stylu Music Makera do skladania "muzyki" z gotowych klockow, tylko o program, ktory da mi pelna kontrole nad kazdym dzwiekiem (jakis tracker, lub sekwencer), i dodatkowo umozliwi przepuszczenie brzmienia gitary "w locie" przez jakies filtry z pluginow VST?