Pan Hilary pisze:Lutnicy mają wyznaczony czas na widzenie z klientami ograniczony do 180 sekund

Chyba masz na myśli stolarzy którzy uważają się za lutników. Gdy jestem u
Zbyszka Wiącka to jest on w stanie bez problemu poświęcić mi cały dzień.
Muchatek pisze:Za 5k możesz mieć fajnego PRSa CE prefactory. Dołożysz jeszcze z 1k i masz CU. Na dodatek będą to gitary, na których będziesz mógł pograć przed kupnem. Chcesz się bawić w lutnika i zaryzykować 5k w gitarę, która może przypominać PRSa jedynie wyglądem??? Nie radziłbym Ci za tyle kasy kupować kota w worku.
Bzdury wygadujesz. Co ma w sobie takiego PRS, że musi być lepszy od lutniczej produkcji? Mam płytę DVD, na której są pokazane fragmenty etapu produkcji gitar PRS i szczerze mówiąc to płyta stała się "kropką nad
i" w moim obrzydzeniu do gitar PRS, nie dość, że mają chyba najgorszy stosunek cena/jakość to w dodatku produkują je grube od hamburgerów kobiety

Dla niektórych liczy się tylko logo, a to jest szczyt amatorszczyzny. Prawdę mówiąc to spotkałem więcej ludzi niezadowolonych z gitar PRS niż zadowolonych.
7-strunowy PRS – lutnicza gitara wykonana przez Zbyszka Wiącka, gada tak, że czapki z głów i na kolana
6-strunowy PRS również Zbyszka
i kolejny
PRS Zbyszka
chyba najpiekniejszy
PRS jaki widziałem na oczy, o brzmieniu już nie wspomnę, oczywiście też produkcji Zbyszka Wiącka
tego
PRSa nie widziałem i nie słyszałem, ale pewnie też musi być rewelacyjny, jak wszystkie inne gitary Zbyszka
Tym razem już nie jest PRS, ale
Music Man Luke którego Zbyszek Wykonał dla mnie. Oczywiście cały czas miałem możliwość kontrolować etapu produkcji, więc gitara została wykonana idealnie pod moją łapę, również widziałem z jakiego drewna jest robiona